Cały urok wisior ma dopiero na szyi zdjęcia nie pokazują całego efektu ale z braku modelki (bo modelka dzisiaj w stanie nie wyjściowym...;-)) Muszą wystarczyć zdjęcia na kłębku...;-) Do wisiora powstały jeszcze proste kolczyki...
Oczywiście komplet jest mój i nikomu nie oddam...:-p
W międzyczasie powstały również kolczyki dla mojej Mamy. Svarowski plus srebro. Kryształy i krawatki wybrała Mama a mi pozostało to tylko zamontować. Ale kryształy są tak piękne, że pokazuję a co!:-D
wygląda super! pracochłonne 'gadzieństwo', ale racja - warto było :)
OdpowiedzUsuńi domagamy się uprzejmie zdjęć na modelce (jak już będzie w odpowiednim stanie ;) ) i kropka! :))))
pozdrawiam!
cudowny sznur z koralików, ale warto było tyle dni dziergać, kolczyki Svarowski też śliczne, lubię ich blask
OdpowiedzUsuńcudny ten szary komplecik :))) a kolczyki są śliczne :)) bardzo lubię Svarowskiego :)
OdpowiedzUsuńOj tak! Warto było! To jest piękne! A kolczyki dla mamy są idealne! Ciekawe czy ja kiedyś takie dostane od córki? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPiękne szarości :o)
OdpowiedzUsuńAle na Tobie na pewno wyglądają jeszcze lepiej :o)
Komplet dla Mamy też jest prześliczny!
Prześliczna biżuteria :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńpiękny wisior!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCudowne . Biżuteria to jest to co uwielbiam , ale tworzyć jej nie umiem :)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik robi imponujące wrażenie :)
OdpowiedzUsuńŚliczności!!!! Ależ to musi być pracochłonne!!!!
OdpowiedzUsuńWspaniała praca. Ja wciąż nie mam czasu aby spróbować kulek. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJakie to ładne, wcale nie dziwię się, że napisałaś "komplet jest mój i nikomu nie oddam" Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpaluszki bolą, ale za to jaki efekt! Śliczny jest ten wisior, choć szkoda, że nie na modelce ;)
OdpowiedzUsuńKolczyki dla mamy również prześliczne :)
...ale oplacilo sie!!!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz oglądam ten blog i już pierwszy post jaki widzę mnie zachwyca. :) Cudny wisior i kolczyki do kompletu!!! Zakochałam się, tym bardziej, że podobne sama próbowałam zrobić kiedyś, bo bardzo mi się ta kolorystyka podoba, ale do Twoich się nie umywają! Muszę się jeszcze wiele nauczyć...gratuluje talentu i zazdroszczę tego kompletu.;) Pozdrawiam, Dico :)
OdpowiedzUsuńŚliczne,choć mnie najbardziej podobają się te kryształki, uwielbiam błyskotki;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudo:D. też takie chcę...może być na urodziny;):D
OdpowiedzUsuńWisior super, ale chętnie bym zobaczyła go na modelce ;-)
OdpowiedzUsuńno właśnie; ja też jestem ciekawa, jak się prezentuje na żywym modelu :) wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńOooooooo... ależ cudna ta biżuteria! Brawo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! - Ania
Bardzo mi się podoba biżuteria, którą popełniłaś. Baaaaaaardzo!!!
OdpowiedzUsuńWisior jest cudowny, sporo pracy włożyłaś, ale wart tego:) Kryształki Svarowskiego należą do moich ulubionych. Kolczyki robi się w mig i są efektowne:)
OdpowiedzUsuńNawet mnie nie oddasz?????!!!!!!
OdpowiedzUsuń:D:D:D
Kamilko przecudny,po prostu przecudny:)
Pozdrawiam serdecznie Ilona.
Ale cudny! Mam nadzieje, ze zdjęcie na modelce tez pokażesz :)
OdpowiedzUsuńPiękna biżuteria,!!!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPięknośći w szarościach:)
OdpowiedzUsuńKomplet prześliczny.
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę sobie wyobrazić jak można z tak malutkich koralików takie cudo stworzyć - zdolna dziewczyna z Ciebie!!!
Kolczyki mamy bardzo eleganckie.
Pozdrawiam cieplutko
śliczne, prześliczne, przepiękne!
OdpowiedzUsuńtakże uważam że było warto. stworzyłaś cudeńko. a kolczyki też śliczności - moj kolorek .pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprzepiękny ten wisior, czekam na fotki na ludziu. Że jak? taki długaśny? gapiłam się w niego długą chwilę i skojarzenie z winogronem mi przyszło na myśl:)
OdpowiedzUsuńpiękne prace,śliczne rzeczy robisz.zapraszam na mego bloga mojblog-agata.blogspot.com
OdpowiedzUsuń