sobota, 4 lutego 2012
Szara Tęcza
Zapatrzona w cuda jakie tworzy Weraph postanowiłam zrobić coś dla siebie... Zamarzył mi się długi sznur (Lariat chyba...;-)) W odcieniach szarości i bieli... Koraliki Toho 8 i 11 w kolorach: Ceylon Smoke, Ceylon Snowflake, Rainbow Frosted Crystal i jeszcze Rainbow Frosted Gray. Dwa dni nawlekania koralików... Dwa dni szydełkowania... Jeden dzień szycia kuleczek i listków (pierwszy raz w życiu)... I mam! Całkowicie mój! Nikomu nie oddam...;-) A tak się prezentuje...
A tak wyglądam w nim ja...;-)
Nieskromnie powiem, że bardzo mi się podoba i wszyscy w domu podziwiają moje zdolności...;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wcale się nie dziwię , że nikomu nie oddasz, bo ładny wyszedł. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńI nie dziwię się, że wszystkim się podoba, jest śliczny, ja dopiero zaczynam robić moją pierwszą bransoletkę z koralików toho, do sznurów mi daleko.
OdpowiedzUsuńCudny! Zdolniacha jesteś :) potwierdzam!
OdpowiedzUsuńJa też podziwiam Twoje zdolności, super naszyjnik!
OdpowiedzUsuńPrześliczny!
OdpowiedzUsuńprawdziwe cudeńko! zawsze uważałam Cię za niezwykle utalentowaną :) czego nie dotkniesz wychodzi ślicznie :D
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cudo:))) Zdolna z Ciebie dziewczyna!!! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna praca!!! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJaki cudny! Prześliczny:)
OdpowiedzUsuńNo no no:) Piękny! Warto było, nieprawdaż?
OdpowiedzUsuńOj warto warto:-)
Usuńświetny wyszedł :)
OdpowiedzUsuńKamilko i mają rację bo jest cudny :)))
OdpowiedzUsuńTeż bym nie oddała jakbym umiała zrobić takie cudo.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny:) Ale Ty zdolna jesteś!!
OdpowiedzUsuńNic oryginalnego nie napisze, bo cóż tu mozna dodac... śliczny jest!!!
OdpowiedzUsuńCudo ! Ogromnie zazdroszczę umiejętności tworzenia takich ślicznych śliczności...
OdpowiedzUsuńŁał cudny , podziwiam i zazdroszczę :-)
OdpowiedzUsuńJa też podziwiam Twoje zdolności!
OdpowiedzUsuńpięęęęęęęęęęęęękny i "zazdraszczam" faktycznie zdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńW końcu nauczyłam się szydełkowania z koralikami, ale żeby zrobić naszyjnik takiej długości... to chyba potrzebuję kogoś do nawlekania, bo mnie się bardzo nudzi ta czynność :) Twoje dzieło piękne :) Zazdroszczę, może kiedyś się skuszę i też takiego długasa sobie zrobię :))
OdpowiedzUsuńPieknie! Tez zaglądam do Weraph i ciągle mam zamiar zabrać się za koraliki. Twoje są cudne!
OdpowiedzUsuńZdolna jesteś niesamowicie !!!
OdpowiedzUsuńNaszyjnik wyjątkowej urody :)
A za ten uśmiech dziękuje Ci ogromnie, ile razy zaglądam do ciebie i widzę uśmiech na Twojej buzi, to od razu mi lepiej :))
Pozdrawiam
dla mnie bomba:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam koralikową biżuterię :) Sama też ją tworzę i mam w planie naszyjnik, ale ciągle coś dla kogoś robię a dla siebie to już czasu albo materiałów ciągle brakuje :(
OdpowiedzUsuńJejuniu jakie to cudne a ten kolor... obłęd:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Lacrima
Rewelacyjny kolor,w ogóle wyglądasz pięknie :)
OdpowiedzUsuńśliczny naszyjnik, możesz być z siebie dumna bo naprawdę jesteś zdolna
OdpowiedzUsuń