wtorek, 30 lipca 2013

Coś dla ducha, coś dla ciała ofiarować bym Ci chciała...

Czyli kolejna wymianka u Maranciaków...:-)

Moją wylosowanką była izetta a wykonałam dla niej kilka drobiazgów...







A ja otrzymałam takie cudeńka:


Bardzo dziękuję alienor, która przygotowała dla mnie ten prezent. Zawsze się cieszę jak dostaję wymiankowe prezenty, bo to takie miłe dostać coś zrobionego z myślą o mnie...:-)

3 komentarze:

  1. Piękne prezenty, zarówno jedne jak i drugie! Zazdroszczę zabawy :) Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne prezenty - cudna szkatułkę stworzyłaś :)))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne prezenty dostałaś i wysłałaś :)) pozdrawiam Viola

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zechciałaś/zechciałeś zamieścić kilka słów:-)